kontakt FACEBOOK obserwuj INSTAGRAM googlebloglovin

29 listopada 2014

Przerwa w blogowaniu


Witajcie
Z przyczyn osobistych postanowiłam tymczasowo zawiesić działalność bloga.
Kiedy wrócę, dokładnie nie wiem, może za tydzień, dwa, może później.
Mam jednak nadzieję, że będziecie tutaj na mnie czekać.

Ściskam Was mocno,
Edyta

28 listopada 2014

Makeup: Green & Orange


Korzystając z wolnego dnia udało mi się wreszcie ogarnąć zdjęcia makijażu, który zrobiłam kilka dni temu i kilku(nastu) kosmetyków, o których chciałabym Wam napisać. Spodziewajcie się więc w najbliższym czasie wysypu recenzji ;) 
Tymczasem zostawiam Was z makijażem. Lista kosmetyków na końcu posta.



27 listopada 2014

Pomadka Astor Color Last VIP #008 Spicy



Pomadka Color Last Vip 008 Spicy znalazła się w drugiej paczce jaką otrzymałam od firmy Astor w ramach Ambasady Piękna. Sygnowana jest nazwiskiem ambasadorki marki- Heidi Klum. Mam ją w swojej kosmetyczce od ponad miesiąca, a już zdążyła skraść moje serce do tego stopnia, że znalazła się w zestawieniu moich ulubionych produktów do ust >klik<.




25 listopada 2014

Kuchnia: Tarta na cieście francuskim



Dziś na obiad była tarta na cieście francuskim. Z brokułem, kurczakiem, porem i fetą. Składniami, które bardzo lubię i które zawsze mam w kuchni. Tarta jest pyszna nie tylko od razu po wyjęciu z piekarnika, ale także kiedy już ostygnie. Przepis jest naprawdę bardzo prosty i szybki w wykonaniu.


23 listopada 2014

DIY: czyli zrób to sam: maseczka do twarzy


 
Przypomniałam sobie dziś, że mam w lodówce bardzo dojrzałe awokado. Od razu w głowie pojawił się pomysł by zrobić z niego kosmetyk. Ci którzy od czasu do czasu zaglądają na mój blog wiedzą, że lubię takie handmade mazidła, a ich robienie sprawia mi przyjemność. W zeszłą niedzielę mogliście zobaczyć moje pierwsze, własnoręcznie wykonane musujące kule do kąpieli (klik), dziś prezentuję Wam maseczkę do twarzy z awokado. 


22 listopada 2014

Makijaż: Zielony błysk


Dzisiejsze popołudnie upływa mi na poznawaniu mojego nowego sprzętu, Nikona D3200, urodzinowego prezentu od męża. Wiem, że jeszcze trochę czasu minie zanim pokażę na blogu makijaż sfotografowany tym aparatem, bo nigdy nie miałam do czynienia z lustrzanką, a moja wiedza na temat fotografii jest niestety bardzo podstawowa. Założyłam sobie, że nie chcę korzystać z opcji auto, tylko z ustawień manualnych. Ze zdjęć kosmetyków jestem zadowolona, ale niestety makijażu nie umiem sfotografować tak, by kolory były wiernie odwzorowane. Jeśli macie dla mnie jakieś rady w kwestii fotografowania makijażu, będę za nie bardzo wdzięczna :)

Tymczasem dziś prezentuję Wam zdjęcia makijażu zrobione moim starym aparatem. Na powiekach pojawił się granat, perłowa zieleń, bordo i jasny brąz oraz w zewnętrznym kąciku biel, która opalizuje na różowo. Na usta nałożyłam matową pomadkę Golden Rose. Całą listę kosmetyków znajdziecie na końcu posta.


20 listopada 2014

Makijaż: Fioletowo-czarna kreska



Ostatnie dwa makijaże jakie prezentowałam na blogu były mocne, typowo wieczorowe, więc dziś coś bardziej lekkiego, idealnego na dzień. Makijaż jest nieskomplikowany i szybki w wykonaniu. Główną rolę gra fioletowo-czarna kreska, dolna powieka została jedynie delikatnie podkreślona oliwkową zielenią i brązem. Do takiego makijażu oczu wybrałam intensywną różową pomadkę Astor, która znalazła się w moim zestawieniu ulubionych produktów do ust >klik<.


18 listopada 2014

Ziaja Oliwkowa, regenerująca maska do włosów


Postanowiłam skutecznie zużywać swoje kosmetyczne zapasy. Koniec z kilkoma otwartymi peelingami, żelami pod prysznic czy odżywkami do włosów. Dziś udało mi się moje postanowienie wcielić w życie, bo do kosza trafiło  puste opakowanie regenerującej, oliwkowej maski do włosów Ziaja. Jeśli chcecie wiedzieć czy ten kosmetyk przypadł do gustu moim włosom, czytajcie dalej :)


17 listopada 2014

Makijaż w stylu Bollywood paletką Sleek VR


Zawsze bardzo podobały mi się makijaże w stylu Bollywood. Mocno podkreślone, przyciągające uwagę kocie oczy. Oczywiście taki makijaż nie nadaje się na co dzień, ale np. na imprezę sylwestrową jak najbardziej. 
Do wykonania makijażu użyłam paletki Vintage Romance, cieni w kolorze fioletu, różu i złota. Obrysowałam oczy czarną kredką i eyelinerem tworząc szpic w wewnętrznym kąciku oka. Usta pomalowałam delikatną, brzoskwiniową pomadką. Mam nadzieję, że moja interpretacja makijażu Bollywood się wam spodoba.



16 listopada 2014

DIY, czyli zrób to sam: musujące kule do kąpieli


Lubię niedzielne popołudnia. Szczególnie te jesienne i zimowe, sprzyjają relaksowaniu się w domu przy ulubionym serialu, ciekawym filmie czy książce z kubkiem gorącej herbaty w ręce. Lubię niedzielne popołudnia, również za to, że właśnie wtedy, przynajmniej raz w miesiącu staram się urządzić sobie małe, domowe SPA. Relaksuję się w kąpieli z maseczką na twarzy, odżywką na włosach, robię peeling. Lubię to. Jako typowa domatorka nie jestem bardzo wymagająca i jak widzicie niewiele potrzeba mi do szczęścia ;)

Z myślą o tych miłych chwilach spędzonych w łazience postanowiłam zrobić swoje pierwsze musujące kule do kąpieli. Poszukałam podstawowego przepisu w internecie i trochę go urozmaiciłam swoimi dodatkami.


14 listopada 2014

Makeup: Black Cherry


Po przednich czterech dziwactwach jakie zmalowałam na Halloween miło było sobie przypomnieć jak to jest zrobić 'zwyczajny' makijaż ;)
W poprzednim poście, w którym prezentowałam moje ulubione pomadki i konturówki do ust wspomniałam, że pokażę Wam jak dokładnie prezentuje się jedna z pomadek, mianowicie Revlon Super Lustrous w kolorze Black Cherry. Spodobała się Wam ona chyba najmniej ze wszystkich, jednak ja ją lubię i czasem żałuję, że tak rzadko po nią sięgam. 
Początkowo na powiekach miała pojawić się jedynie zieleń (lubię połączenie zieleń + bordo na ustach), chciałam zrobić smoky eye jednak w trakcie wykonywania makijażu zmieniła się troszkę koncepcja i ostatecznie makijaż wyszedł bardziej kolorowy. Mi się podoba, mam nadzieję, że i wam również przypadnie choć trochę do gustu.


12 listopada 2014

Produkty do ust, po które sięgam najczęściej



Lubię jesień. Tę kolorową i słoneczną. Lubię jesienne ubrania: grube, wełniane swetry, szale i płaszcze. A jeszcze bardziej lubię jesień za to, że mogę nosić mocne, intensywne pomadki na ustach, szczególnie te w odcieniach czerwonego wina, które wydają się być nieodpowiednie na lato.

Dziś przedstawiam wam moje ulubione pomadki (i konturówki) do ust, po które sięgam najczęściej, nie tylko w czasie jesieni. W moim zestawieniu znajdują się dosyć intensywne kolory, nie zobaczycie tutaj odcieni nude. Królują produkty Golden Rose, bo po prostu są jakościowo bardzo dobre :)

O niektórych pomadkach już pisałam, zamieszczę więc przy nich link do recenzji,  pozostałym na pewno wkrótce poświęcę osobny post. 



7 listopada 2014

Listopadowe nowości od kamyk.co.uk



Już po raz trzeci, jak co miesiąc otrzymałam przesyłkę od sklepu kamyk.co.uk oferującego kosmetyki polskich marek w Wielkiej Brytanii. Tym razem wybrałam do testów sześć kosmetyków, pięć pielęgnacyjnych i jedną kolorówkę. Wszystkie produkty, oprócz peelingu Farmony są dla mnie nowościami, nigdy wcześniej ich nie używałam. Tym bardziej jestem ich bardzo ciekawa. Przyznaję, że pierwsze wrażenie zrobiły na mnie bardzo pozytywne, mam nadzieję, że moje zdanie nie zmieni się podczas ich używania :)



6 listopada 2014

Cukrowy peeling do ciała Farmona Magic SPA Wanilia i Pomarańcza



Na początku października pokazywałam wam nowości kosmetyczne jakie otrzymałam od sklepu kamyk.co.uk. Wśród nich był cukrowy peeling do ciała Farmona Magic SPA Wanilia i Pomarańcza, który dziś użyłam po raz ostatni. Myślę, że jest to odpowiedni moment by napisać o nim kilka słów. Zapraszam na recenzję.