Korzystając z wolnego dnia udało mi się wreszcie ogarnąć zdjęcia makijażu, który zrobiłam kilka dni temu i kilku(nastu) kosmetyków, o których chciałabym Wam napisać. Spodziewajcie się więc w najbliższym czasie wysypu recenzji ;)
Tymczasem zostawiam Was z makijażem. Lista kosmetyków na końcu posta.
kosmetyki: kryjący podkład Pharmaceris, korektor L'Oreal True Match, puder Cherimoya, baza Artdeco, MUFE Aqua Brow #30, róż Bourjois Healthy Mix #41, puder brązujący Gosh, cień Paper Bag i Maple z paletki Sleek Ultra Matts V2, Cień Inglot #129, cień Mac Love to Love, cień Mac Lustreleaf, czarna kredka Bourjois, kredka Rimmel #05 nude, tusz Maybelline Colossal Volum Express, pomadka Astor Color Last Vip #008 spicy, rzęsy Ardell.
Dajcie znać co myślicie o tym makijażu :)
cudowne oczęta
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory i przejścia... :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciepłe odcienie na powiekach, a kolor pomadki cudowny :)
OdpowiedzUsuńCudo! Uwielbiam takie jesienne, ciepłe pomarańcze ! Aczkolwiek mi za bardzo nie pasują niestety.. ale uwielbiam je na innych ;)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, ale przy takich ładnych oczach każdy będzie wyglądał zjawiskowo... moich powiek praktycznie nie widać jak przy otwartych oczach :( Nawet myślę o operacji na podnoszenie powiek i brwi ....
OdpowiedzUsuńkażdy Twój makijaż jest rewelacyjny !:)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :) Świetnie współgra z Twoimi brązowymi oczami :)
OdpowiedzUsuńPiękny jesienny makijaż :)
OdpowiedzUsuńWidać na pierwszy rzut oka naprawdę staranne wykonanie! Bardzo Ci taki makijaż pasuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://szeligaaleksandra.blogspot.co.uk/
Przepiękne oczy ;]
OdpowiedzUsuńOczy piękne, ale te seksowne usta ;-))
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :-)
OdpowiedzUsuń