Halloween makeup: Sugar Skull

Wielkimi krokami zbliża się Halloween. Jedni to święto lubią, inni nie. Dla mnie niewątpliwie jest to najlepsza okazja by troszkę się pobawić makijażem. Dziś chciałam wam zaprezentować moją pierwszą propozycję makijażu na tę właśnie okazję. Mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się zrobić choć jeszcze jedną stylizację.

W zeszłym roku postanowiłam przeistoczyć się w upiorny szkielet, który możecie zobaczyć tym poście (klik), tym razem zdecydowałam się na bardziej kolorową stylizację, czyli Sugar Skull. Moją inspiracją był facechart Mac'a.

Wydaje mi się, że łatwiej byłoby stworzyć coś takiego na czyjejś twarzy niż na swojej. Przyznaję, że trochę ręka mi drżała ;) Mam jednak nadzieję, że mimo niedociągnięć makijaż choć troszkę się wam spodoba. Żałuję też, że tylko jedno zdjęcie z tych, które zrobiłam nadaje się do publikacji. Aparat nie chciał współpracować.

czego użyłam do wykonania makijażu:

• kredka nyx jumbo milk
• cienie do powiek: biały, czarny, czerwony, ciemnofioletowy, zielony, niebieski
• czarny eyeliner maybelline
• czarna kredka Bourjois
• konturówka do ust golden rose classic #320
• puder matujący kryolan
• fixier spray kryolan

Pozdrawiam, 

Edyta :)