Od zawsze bardzo podobały mi się kulki-lampki Cotton Ball. Niewykluczone, że niedługo sobie je sprawię lub zrobię je własnoręcznie, bo przepisów na ich wykonanie znalazłam sporo.
Cotton Ball to naprawdę uniwersalna ozdoba, która występuje w różnych zestawieniach kolorystycznych, i która sprawdzi się właściwie w każdym wnętrzu: sypialni, salonie, pokoju dziecięcym, łazience, przedpokoju. Ozdobi także balkon, taras czy stół podczas kolacji. Mi najbardziej podobają się lampki w kolorze bieli, beżu i brązu i najchętniej widziałabym je w swojej sypialni.
Cotton Balls sprawiają, że pomieszczenia wyglądają ciekawiej i znacznie przytulniej, zresztą zobaczcie sami :)
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony pinterest.com
Podobają Wam się tego typu ozdoby? A może posiadacie swoje Cotton Balls lub planujecie zakup?
Ale śliiiiczne *.* Pokazałam mojej mamie i też jej się strasznie spodobały :D
OdpowiedzUsuńNie dziwi mnie to, cotton balls podobają się wielu osobom :)
Usuństrasznie mi się te kule marzą, oświetliłabym nimi lustro toaletki ♥♥♥
OdpowiedzUsuńA ja ozdobiłabym nimi parapet lub obraz nad łóżkiem :)
UsuńCo jak co, ale toaletka boska ;]
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :)
UsuńFajnie ocieplają wnętrza. Bardzo fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńRównież cotton ball bardzo mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńPiękne inspiracje <3 aż cieplusio zrobiło się na serduszku :) bardzo pozytywny odbiór zdjęć:)
OdpowiedzUsuńogólnie podoba mi się większość wystroi na prezentowanych zdjęciach! a co dopiero z pięknymi lampkami!
OdpowiedzUsuńJa też jestem fanką takich minimalistycznych, ale przytulnych wnętrz <3
UsuńNa ten rok planuję zakup, uwielbiam grę światła o zmroku. Światło nadaje przytulności i niesamowitego charakteru wnętrzu.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Wnętrza są takie przejrzyste i piękne, I kochany kotek na schodach ; ))
OdpowiedzUsuńObserwujemy, bardzo tu u Ciebie miło.
Są przecudowne! :) Widziałam dużo zdjęć z cotton balls, ale nigdy nie wiedziałam jak się fachowo to nazywa :) Ostatnio kupiłam jedynie klimatyczne świąteczne gwiazdki, ale takie cotton balls z chęcią trzymałabym przez cały rok :) Kto wie, może uda mi się samej zrobić kiedyś takie cudo :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam! :)
a ja cottonbollsy mam i serdecznie polecam :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają i w dzien i w nocy <3
pozdrawiam,
Kasia
http://islandofflove.blogspot.com/
Ja też mam, nie wytrzymałam i kupiłam ;) Pokazywałam je na moim INSTA jeśli masz ochotę-zerknij :)
Usuń