Wczoraj na Fbooku zapowiedziałam kolejny, trzeci już makijaż stworzony z myślą o zbliżającym się Halloween. Tym razem jest zdecydowanie więcej krwi ;) Fajne jest to, że makijaż ten został wykonany w całości z produktów dostępnych w domu. Nie musimy inwestować w żadne kosmetyki charakteryzatorskie. Mi wystarczył klej do rzęs DUO, kawałki chusteczki higienicznej, kawałek gąbki, małe nożyczki, jasny podkład wymieszany z odrobiną szarego cienia do powiek, czarny eyeliner Maybelline, czerwony błyszczyk Rimmel Apocalips big bang, czerwona konturówka do ust Golden Rose Classic oraz matowe cienie do powiek: czarny, fioletowy i bordowy.
Dajcie znać co myślicie o tym makijażu :)
Trochę się wciągnęłam w te halloweenowe makeupy, więc myślę, że coś jeszcze dla was przygotuję :)
Trochę się wciągnęłam w te halloweenowe makeupy, więc myślę, że coś jeszcze dla was przygotuję :)
O gosh... Ten makijaż jest tak realistyczny, że aż mi słabo, jak na Twoje fotki zerkam... Perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńWow! Świetny no i straszny!:D
OdpowiedzUsuńCóż za czarujący uśmiech od ucha do ucha :)
OdpowiedzUsuńWow jestem w głębokim szoku i podziwie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńzatkało mnie !
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonane ! Rana wygląda jak prawdziwa :)
Pozdrawiam i obserwuję :)
www.beautyandcare4u.blogspot.com
Rany wyglądają realistycznie !
OdpowiedzUsuńPrzerażające! Ale chyba o to chodziło ;)
OdpowiedzUsuńmasakra.... świetnie to zrobiłaś :) ja ostatnio zrobiłam ranę z chusteczki higienicznej i kleju :) tez dawała radę
OdpowiedzUsuń