kontakt FACEBOOK obserwuj INSTAGRAM googlebloglovin

15 lutego 2014

Half face makeup... czyli makijaż na pół twarzy :)



Witajcie :)

Ostatni post z metamorfozą Ani zmotywował mnie do stworzenia notki, o której myślałam już od dłuższego czasu, ale ciągle coś mi przeszkadzało w jej napisaniu. Ale oto jest, post z makijażem- jak głosi tytuł- wykonanym jedynie na połowie twarzy, by pokazać jak bardzo makijaż może nas zmienić, upiększyć.





Makijaż ten zdecydowanie mogę zakwalifikować do makijaży dziennych. Na co dzień najczęściej sięgam  właśnie po cienie w kolorze brązu i beżu. Do tego podkład, trochę różu, czasami bronzera, korektor na mniejsze lub większe niedoskonałości, tusz, czasami eyeliner, błyszczyk (choć zazwyczaj o nim zapominam) i obowiązkowo podkreślone brwi. Jedynie sztuczne rzęsy są tutaj elementem makijażu wieczorowego, sięgam po nie tylko na większe wyjścia. Niby niewiele, ale jaki efekt, prawda? ;)

Czego użyłam: podkład Revlon CS, korektor Collection Lasting Perfection, róż Bourjois Heathy Mix #41, bronzer Benefit Hoola, baza Artdeco, cienie z paletki Benefit Big Beautiful Eyes, brwi- Brow Kit Gosh, eyeliner Maybelline, tusz Max Factor False Lash Effect, rzęsy Eylure, błyszczyk Rimmel Apocalips Celestial. 


Efekt:







Mam nadzieję, że nie przestraszyłam Was bardzo ;)


buziaki, 
Edyta









19 komentarzy:

  1. i bez makijażu jesteś urodziwa bardzo :) znam dużo dziewczyn, które nakładają tyle szpachlu, że gdyby one zrobiły taki makijaż na pół twarzy, to wyglądało by to jak połączenie pół na pół - twarzy Frankensteina z twarzą Joanny Krupy czy jakiejś innej piękności :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam takie posty chociaz na tych zdjęciach rzeczywiście wygląda się ciut przerażająco. Lepiej nie wychodź tak z domu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny masz kolor oczy. Zawsze o takich marzyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. łał, super zmiana :) chociaz bez makijazu tez ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno mi uwierzyć w Twoje słowa, ale dziękuję ;)

      Usuń
  5. Haha jest rożnica co :) Ja sama siebei nei poznaje bez makijazu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy15/2/14

    I to jest właśnie MOC MAKIJAŻU!!!!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. kolosalna różnica.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow i właśnie dlatego kocham makijaż. Też wyglądam zupełnie inaczej "z" :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że wielu z nas makijaż dodaje pewności siebie :) i o to właśnie chodzi :)

      Usuń
  9. super... i za to uwielbiam makijaż... :))
    działa cuda :D

    OdpowiedzUsuń
  10. I bez makijażu wyglądasz bardzo ładnie:) Ale trzeba przyznać, różnica jest:)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...