Witajcie
Tym razem propozycja makijażu wieczorowego.
Granat w połączeniu z fioletem i czernią.
Chyba ogarnęła mnie 'Sleekomania '...
Makijaż wykonany za pomocą paletki Au Naturel i Bad Girl.
...........
Propozycja idealna dla brązowookich :)
Kosmetyki:
- Baza L'Oreal Lumi Magique (recenzja)
- Podkład Revlon CS #330
- Podkład MaxFactor Lasting Performance #105
- Bronzer Hoola Benefit
- Rozświetlacz Revlon Photoready (recenzja)
- Pomadka Revlon Matte Lipstick #001 nude attitude (recenzja)
- Błyszczyk MUA
- Baza Urban Decay
- Cienie do brwi Essence
- Paletka Sleek Au naturel
- Paletka Sleek Bad Girl
- Cień Bourjois #08
- Tusz MaxFactor False Lash Effect
- Czarna kredka L'Oreal
- Czarny Eyeliner Maybelline
- Sztuczne rzęsy
Lubicie granatowe makijaże?
Piękny ! :) Nie wiem czy mi blondynce o niebieskich oczach by pasował
OdpowiedzUsuńCzemu nie! spróbuj :)
Usuńpołączenie moich ulubionych kolorów :D granat i fiolet bosko podbijają brązowe oczy :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam granat:)
UsuńU Ciebie nie można spodziewać się niczego innego! Jak zawsze po prostu perfekcyjnie i cudownie! :)
OdpowiedzUsuńOjej dziękuję za miłe słowa :)
UsuńPięknie to wygląda. Moje ulubione kolory w połączeniu:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że makijaż się spodobał :)
UsuńJest naprawdę PRZEPIĘKNY! I Tobie w nim idealnie! :) Ja jeszcze nie jestem przekonana do tak mocnych makijaży..
OdpowiedzUsuńJak widzę ten makijaż, to aż mam ochotę chwycić swoją paletkę Bad Girl i coś stworzyć :D wyszło prześlicznie :)
OdpowiedzUsuń