kontakt FACEBOOK obserwuj INSTAGRAM googlebloglovin

1 sierpnia 2013

Haul.











Witam Was po przerwie. 
Wracam z nowymi kosmetykami zakupionymi w PL.
Skupiłam się głównie na kosmetykach do pielęgnacji, produktach tych firm, których nie mogę kupić tutaj w UK.

Wśród moich zakupów króluje FARMONA. Uwielbiam jej produkty za cudowne zapachy...





Coś do kąpieli...



żele pod prysznic



peelingi



masła/balsamy do ciała





odżywki do włosów




kremy




maseczki do twarzy i dłoni




gratis




trochę kolorówki...




ulubiony zapach






a na koniec coś, co mam nadzieję pomoże mi robić lepsze zdjęcia :)





pozdrawiam 








10 komentarzy:

  1. Ale świetne zodbycze! :D
    Życzę owocnego testowania :D

    OdpowiedzUsuń
  2. super zdobycze, uwielbiam masełka z Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moje pierwsze masla, bardzo przypadly mi do gustu:)

      Usuń
  3. Super zakupki :) Będzie sporo recenzji! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za jakis czas na pewno pojawia sie recenzje:)

      Usuń
  4. Uwielbiam Lolitę Lempicką!! Mam miniaturkę tego zapachu i jestem zakochana i nim i paru innych, flakoniki to małe dzieła sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również uwielbiam Lolitę, choć muszę przyznać, że na poczatku ten zapach nie do konca mi się podobał. Z czasem jednak bardzo sie polubiliśmy :)
      Żałuję, że będąc w Polsce udało mi się dostać jedynie wodę toaletową :(

      Usuń
  5. Anonimowy5/8/13

    Większość kosmetyków mam takich jak ty ;) Ślicznie tu u cb ;*

    Zapraszam do mnie -->
    http://patrycja-patrishia-klodzinska.blogspot.com/ . Jak się spodoba to proszę o
    zaobserwowanie oraz komentarz :) Na pewno się odwdzięczę.

    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Produkty z Faromony oraz Green Pharmacy też bardzo lubię. Polecam masełko z GP w wersji olej arganowy i figi - świetny zapach;) Przyznam, że to z drzewa herbacianego jakoś mi się znudziło szybko i zapach zaczął być dla mnie duszący, mdły.
    Z Farmony używam obecnie kremu wyszczuplającego Nivelazione i przyznam, że jestem zaskoczona jego działaniem. Zresztą nie tylko ja, ale również moja mama :)
    Cienie Inglot bardzo lubię - też mam swoją paletkę, ale nieco większą.
    O kleju DUO wiele mówić nie trzeba - świetna rzecz. Natomiast Revlon CS to mój faworyt ;)

    Zaopatrzyłaś się należycie w PL;)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...