Kolorowe, urocze pudełeczko przykuło mój wzrok...
A gdy zobaczyłam zawartość, moje uwielbienie do wszelkich kosmetyków rozświetlających mną zawładnęło i wrzuciłam owe urocze pudełeczko do koszyka.
Tak stałam się właścicielką koralowego pudru Coralista i rozświetlacza Sun Beam w wersji mini.
Macie te kosmetyki w swoich kosmetyczkach? Lubicie? Dajcie znać w komentarzach :)
Miałam go w planach, bo Sun Beam chodzi mi po głowie, ale mam Coralistę i mi starczy. :-)
OdpowiedzUsuńI jak, jesteś zadowolona Coralisty? Ja prawdę mówiąc nawet nigdy o nim nie słyszałam, pudełeczko kupiłam ze względu na sun beam.
UsuńAle wydaje się być fajnym kosmetykiem :)
jak będę w UK na pewno do nich zaglądnę (:
OdpowiedzUsuńzajarzyj koniecznie :)
UsuńAle piękne maleństwa :D
OdpowiedzUsuń:)wiem ;)
UsuńFaktycznie ślicznoty :) chociaż ja róż wolę w bardziej "różowym" chłodnym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńA ja z kolei wolę ciepłe odcienie, wiec myśle, że z tym różem się polubię ;)
UsuńŚwietne;) róż mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńCo ja gadam rozswietlscz;)
UsuńKupiłam pudełeczko właśnie ze względu na rozświetlacz, ale róż bardzo przypadł mi do gustu, może nawet bardziej niż sun beam;)
Usuń