Jakiś czas temu pisałam, że bardzo lubię wszelkie maseczki wykonywane samodzielnie w domu.
Nie tylko te do twarzy, ale także do włosów. Dziś, mając chwilkę wolnego czasu zrobiłam maseczkę do włosów z awokado. Owoc ten nie tylko uwielbiam za smak jaki nadaje potrawom, ale także za jego właściwości pielęgnacyjne. Myślę, że większość z Was wie jak wspaniale nawilża, odżywia skórę oraz poprawia kondycję suchych, zniszczonych włosów, więc nie będę sie na ten temat rozpisywać. Przejdę od razu do sedna, czyli maski, a konkretnie jej składników.
Oprócz miąższu z awokado użyłam żółtka jajka oraz łyżeczki olejku arganowego. Całość zblendowałam, trochę niedokładnie, co widać na poniższym zdjęciu, ale udajcie proszę, że nie widzicie tych wszystkich 'kluchów ';)
Maskę trzymam na włosach najdłużej jak mogę. Zmywam letnią wodą, nakładam maskę drogeryjną, a na koniec myję włosy szamponem. Jeżeli wolicie, odwróćcie kolejność, czyli: maska hand made, szampon, a potem maska drogeryjna. Ja zmywam szamponem każdą maskę stąd ta kolejność.
Po tych wszystkich zabiegach włosy są odżywione, miękkie i błyszczące :)
A czy Wy stosujecie jakieś własnoręcznie robione maski?
Koniecznie podzielcie się przepisami :)
Na koniec mała przypominajka. Dziś, do godz. 23.59 możecie przysyłać swoje zgłoszenia jeżeli chcecie wziąć udział w rozdaniu i wygrać kosmetyki MUA.
Więcej informacji TUTAJ
Wyniki rozdania już jutro, więc koniecznie zerknijcie na mój blog wieczorem :)
Pozdrawiam
włosy masz śliczne :) uwielbiam domowe maseczki i robię je co kilka dni , z awokado jest tez fajna na buzie :)
OdpowiedzUsuńWłosy są niestety trochę zniszczone przez dekoloryzację, którą robiłam kilka miesięcy temu, ale ogólnie są zdrowe. Mam to szczęście, że odziedziczyłam dobre geny, jeśli chodzi o włosy, bo mimo częstego suszenia i prostowania są w dobrej kondycji :)
UsuńCzęsto robię maseczkę z awokado na twarz i również polecam :) mieszam miąższ z jogurtem naturalnym, fajnie nawilża :)
Ja jedyne co nakładam to olej na włosy lub różne moje mieszanki, maski drogeryjne bo nie chce mi się babrać więcej niż muszę ;D
OdpowiedzUsuńA ja lubię własnoręcznie robione maziaje nie tylko do włosów, ale także do twarzy ;)
UsuńNie widzę kluchów żadnych - Dobrze Ci poszlo ;))
OdpowiedzUsuńOlejek arganowy gdzie kupilaś ? ;)
Dzięki ;)
Usuńa olejek kupiłam w sklepie Holland&Barrett
ja zazwyczaj stosuję samo żółtko, tym razem wypróbuje twoją opcję z awokado (:
OdpowiedzUsuńspróbuj, polecam :)
UsuńOj przyznam, że ja nie robię domowych maseczek ani na włosy ani na twarz. To chyba kwestia mojego lenistwa;p Ale przyznam, że ta maseczka z awokado wygląda ciekawie. Może spróbuję się przełamać i choć raz zrobić coś domowym sposobem ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, może akurat taka maska przypadnie Ci do gustu :)
UsuńMusze zrobić sobie taką maseczkę...Do tej pory avokado dodawalam do salatek i tez robie koktajle do picia...bardzo poprawil sie stan mojej cery:).
OdpowiedzUsuńJa również dodaję awokado do sałatek, ale w postaci sosu. Blenduję awokado z jogurtem naturalnym oraz przyprawami. Przygotowuję warzywa: sałata, pomidory koktajlowe, ogórek, rzodkiewka, mieszam razem z przygotowanym sosem, a na koniec dodaję ugotowane tortellini z ricottą i szpinakiem. Pycha! :)
UsuńKoniecznie muszę zrobić sobie taką maseczkę, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam, fajnie nawilża włosy:)
Usuńpozdrawiam również:)
Bardzo interesująca ;))
OdpowiedzUsuńCieszę się, pozdrawiam :)
Usuń